Ślubowanie na Sztandar
Po raz pierwszy ślubowali na sztandar
Dzień 13 października b.r. w Szkole Podstawowej im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Sierosławicach miał uroczysty charakter. Bohaterami tego dnia byli przedszkolacy i pierwszoklasiści. To dla nich na sali gimnastycznej zgromadzili się rodzice, nauczyciele, starsze koleżanki i koledzy.
Uroczystość rozpoczęła się od powitania przez członków Samorządu Uczniowskiego pani dyrektor, przybyłych gości oraz młodszych kolegów. Potem na salę został uroczyście wprowadzony Sztandar Szkoły, a potem rozległ się hymn Polski. Był to moment podniosły, bardzo ważny dla społeczności szkolnej. Po raz pierwszy w ceremonii naszej szkoły pojawił się sztandar.
Potem na scenę dumnie wkroczyli przedszkolacy. Wyglądali uroczo w swoich „jesiennych” strojach – pięknych pelerynach pokrytych różnobarwnymi liśćmi, koralami z kasztanów i zielonymi opaskami na głowach. Wykonali taniec ze śpiewem do pięknej melodii pt. „Wieje, wieje wiatr”. Wszyscy zebrani z podziwem obserwowali ich umiejętności taneczne, a na koniec nagrodzili gromkimi brawami. Po części artystycznej przedszkolacy złożyli przyrzeczenie. Pani dyrektor wręczyła im pamiątkowe dyplomy, a drugoklasiści upominki.
Teraz nadszedł czas na głównych bohaterów dzisiejszej uroczystości – pierwszoklasistów. Dzieci w odświętnych strojach, kolorowych biretach na głowach z przejęciem recytowały wiersze
i śpiewały piosenki. Zapewniały, że szkoła jest przyjazna, radosna i chętnie do niej przychodzą.
… Chociaż jestem taka mała,
Wiem, że szkoła jest wspaniała!
Mamy ładną salę i jest dużo dzieci,
A czas nauki tak miło nam leci!…
Twierdzili również, że potrafią kulturalnie się zachować i znają przepisy ruchu drogowego.
…W drodze do szkoły, nie spotka mnie nic złego,
bo znam już przepisy ruchu drogowego…
Po części artystycznej uczniowie z powagą złożyli ślubowanie na sztandar szkoły.
„Ślubuję na sztandar szkoły
uczyć się pilnie i chętnie.
Szanować pracę swoją i innych ludzi.
Dbać o dobre imię szkoły i klasy.
Kochać swoją małą i dużą Ojczyznę”.
Następnie pani dyrektor dokonała aktu pasowania na ucznia. Na pamiątkę tego wydarzenia pierwszoklasiści otrzymali dyplomy. Potem były gratulacje, życzenia i prezenty od starszych kolegów
i rodziców. Rodzice ufundowali dla swoich pociech piękne książki do biblioteczki klasowej. Flesze aparatów fotograficznych często błyskały, aby na długie lata pozostawić w pamięci ten uroczysty dzień.
W tym uroczystym dniu nie zabrakło także życzeń dla nauczycieli z okazji zbliżającego się święta. Złożyli je w imieniu wszystkich uczniów przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego. Trzecioklasiści przyszli z oryginalnym, jedynym w swoim rodzaju prezentem – uporządkowanym zbiorem występujących w naszej szkole „ziółek”. Pierwszym okazem był „ziewacz pospolity”, którego uprawa jest niezwykle trudna, gdyż ziółko to rozwija się wolno i niechętnie. Kolejnymi ziółkami były: „zapominajek pechowy”, któremu zawsze wszystko się myli, kręci i ginie, „boligłówka”, „wykrętnica”,
i „ściągacz”. Wszystkie wymienione gatunki wystąpiły z prośbą do nauczycieli o spełnienie ich skromnego życzenia, a mianowicie wpisanie ich w katalog „ziółek chronionych”. Ten humorystyczny występ uczniowie zakończyli piosenką opisującą ich przywary i zawierającą pouczenie:
…Ucz się, uczniu, ucz się
i uważaj na się,
jeśli nie chcesz zostać,
ziółkiem w naszej klasie.
Bo z tą szkołą taka bieda,
że bez pracy nic ci nie da!
Oj dana, dana, dana…
Świąteczny dzień zakończył słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców przedszkolaków
i pierwszoklasistów.
Lucyna Solarz
[nggallery id=22]
Leave a Comment